wtorek, 29 października 2013

Kokarda Diora

Kokarda Diora czyli kilka słów o ozdobach..

Do wykonania tego uroczego dodatku potrzebujemy kawałek tasiemki w dowolnym kolorze i o dowolnej szerokości (zależnie od preferencji). Ja wybrałam rypsową tasiemkę o szerokości 1,5 cm w kolorze czarnym.

1.  Tasiemkę pocięłam na kawałki o długości:  21 cm - 17 cm - 13 cm - 9 cm;




2.  Przygotowane paski tasiemki złożyłam na pół i zszyłam;




3.  Następnie zszyte części tasiemki ułożyłam jedna na drugiej od największej do najmniejszej i   zszyłam je razem






 4.  Kawałkiem tasiemki o długości 3 cm zamaskowałam środek kokardy




Voila!




Kokardę przymocowałam do gumy dzianej o szerokości 2,5 cm, końcówki gumy obszyłam czarną lamówką atłasową, przymocowałam napy i w ten oto sposób uzyskałam uroczy pasek :)


(Opracowane na podstawie Wielkiej księgi szycia Marie Clayton, wyd. Bellona)

poniedziałek, 14 października 2013

Pepitka, kurza stopka


A więc dzisiaj kilka słów o jakże modnym deseniu, który kilka sezonów temu powrócił do łask w modzie i aktualnie jest wszechobecny. Nic dziwnego, ponieważ jest on tak uroczy i oryginalny (w końcu to klasyk!), że każda kobieta powinna w swej garderobie mieć chociaż 1 rzecz "pepitkową". 

Kilka słów historii: Wzór  w pepitkę zdobił już średniowieczne budynki na Dalekim Wschodzie, ale jej popularność zawdzięczamy Coco Chanel, która wprowadziła go na stałe do świata mody w latach dwudziestych ubiegłego stulecia.




Osobiście wolę deseń w drobną pepitkę, oprócz czarno-białego klasyku lubię też inne kolory - dużo mniej oczywiste brązy czy też czerwienie. W moich zmaganiach z maszyną udało mi się wyczarować spodnie w ten deseń, a w zapasach tkaninkowych mam różne warianty "kurzej stopki", które niecierpliwie czekają na swoją kolej. 




piątek, 11 października 2013

Manekin

Szyję już od jakiegoś czasu i doszłam do wniosku, że koniecznie potrzebuję manekina!!
Bardzo męczy mnie już przymierzanie na sobie i te szpilki wbijające się tu i ówdzie, a najbardziej o ból głowy przyprawia mnie dopasowywanie "z tyłu" - ostatnio właśnie zmarnowałam spory kawałek tkaniny, z której próbowałam uszyć żakiet. Niestety poległam na wszywaniu rękawów i dopasowaniu całego tyłu. Po prostu za dużo wycięłam i dalej już nie dało się nic z tym zrobić..

na stronie burdy dostępny jest tutorial jak zrobić manekina własnoręcznie (http://www.burdastyle.de/anleitungen/how-to/wie-geht-eigentlich--eine-massbueste_aid_2704.html) , ale największy problem jest ze znalezieniem odpowiedniego stojaka - jak się okazuje nie tak łatwo o starą lampę :)

Zamarzył mi się manekin regulowany, w którym można ustawić sobie wysokość, obwód bioder, talii i biustu, musi być  w rozmiarze XS/S z racji moich niewielkich gabarytów :)

Może coś takiego:

1. Manekin Strima 
2. Manekin Dama A
3. Manekin  My Double S

piątek, 4 października 2013

Lista modeli do uszycia

Choć często brakuje czasu to w planach mam wiele modeli do uszycia. Jednak jak znajdę już chwilę to wtedy wszystko ucieka z głowy i wertuję od nowa wszystkie zgromadzone Burdy. Dlatego postanowiłam trochę uporządkować te moje zamiary i zamieścić tutaj subiektywną listę najciekawszych i pożądanych modeli :)

SUKIENKI

1. Model 120, Burda 6/2013                                   11.Model 109, Burda 7/2012
2. Model 126, Burda 5/2013                                   12.Model 130, Burda 6/2012 uszyta!
3. Model 153, Burda 2/2013                                   13.Model 110 B, Burda 2/2012
4. Model 118, Burda 2/2013                                   14.Model 120 A, Burda 11/2011
5. Model 102 A, Burda 1/2013                                15.Model 116, Burda 10/2011
6. Model 104, Burda 1/2013                                   16.Model 126 A, Burda 8/2011 uszyta!
7. Model 141, Burda 12/2012                                 17.Model 110, Burda 7/2011 uszyta!
8. Model 138, Burda 11/2012 uszyta!                        18.Model 115 A, Burda 4/2011 uszyta! 
9. Model 128, Burda 10/2012                                 19.Model 122, Burda 9/2010
10.Model 118 A, Burda 10/2012 uszyta!                    20.Model 117, Burda 8/2010 
11.Model 133, Burda 8/2012                                  21.Model 128, Burda 8/2009 


SPÓDNICE

1. Model 124, Burda 11/2012                                    9. Model 105, Burda 10/2010 
2. Model 128, Burda 9/2012                                     10. Model 117, Burda 10/2010
3. Model 116 B, Burda 9/2012                                  11. Model 115 B, Burda 10/2010
4. Model 112, Burda 8/2012                                     12. Model 116, Burda 9/2010
5. Model 136, Burda 6/2012                                     13. Model 127, Burda 8/2010
6. Model 113 C, Burda 5/2012                                  14. Model 118, Burda 8/2010
7. Model 127, Burda 8/2011                                     15. Model 125, Burda 7/2010
8. Model 113, Burda 1/2011                                     16. Model 125, Burda 4/2010
                                                                             17.Model 124 A, Burda 2/2010
                          
ŻAKIETY

1. Model 128, Burda 9/2013                                     9. Model 109, Burda 2/2011
2. Model 113, Burda 8/2013                                    10. Model 112, Burda 10/2010
3. Model 102, Burda 3/2013                                    11. Model 119, Burda 9/2010
4. Model 106, Burda 2/2013                                    12. Model 114, Burda 8/2010
5. Model 119, Burda 8/2012                                    13. Model 115, Burda 8/2010
6. Model 126, Burda 8/2012                                    14. Model 108, Burda 2/2010
7. Model 128, Burda 8/2011
8. Model 120 A, Burda 8/2011


czwartek, 3 października 2013

Spodenki dla chłopca

Ostatnio przejrzałam garderobę mojego 5,5 - letniego synka i ze zgrozą stwierdziłam, że koniecznie potrzebuję dla niego kilku par spodni, najlepiej dresowych - takich co by je mógł "zedrzeć" w przedszkolu :) No i wydatek gotowy!
Ale po chwili refleksji wpadłam na pomysł, że może spróbuję mu uszyć coś takiego, zaczęłam wertować sklepy z tkaninami dresowymi oraz fora internetowe.
Ku mojemu zaskoczeniu pomocne okazały się forumowiczki z "szyjemy-po-godzinach" :), które prześcigają się w pomysłach na wtórne wykorzystanie swoich ubrań :) I nagle Eureka! Przypomniałam sobie, że leży w domu jakaś bluza zielona polarowa, nikt się z rodziny do tego nie przyznaje, więc dlaczego nie? Koncepcja już jest!! Teraz do dzieła!


 Najpierw krojenie - wybrałam bardzo prosty model 142 B z Burdy 5/2011:




Bluza okazała się nieco przymała (pomimo rozmiaru XXL !!) by swobodnie zrobić wykrój, więc trzeba było trochę pokombinować - do za krótkich nogawek doszyłam kawałki ok. 5 cm maskując doszycie ściegiem podwójnym.  Ostatecznie udało się jakoś pozszywać części i oto efekt końcowy :) 




W kolejce czekają dzianinki dresowe na kolejne spodenki, w planie mam również uszycie czerwonych dla mojej córeczki żeby nie czuła się poszkodowana :D.